poniedziałek, 11 lipca 2016
Przypał z windą Historie z życie #2
Dziś opowiem wam historię z windą. Wiem, że dziwnie to brzmi, ale może mi wybaczycie. Mama mojej koleżanki przyszła do nas na chwilę. My też weszłyśmy do mieszkania (wcześniej byłyśmy na dworze), ale zaczęłyśmy przeszkadzać mamom w rozmowie i kazały nam wyjść. Wpadłyśmy na głupi pomysł wciśnięcia wszystkich guzików windy. Po wyjściu spotkałyśmy sąsiadkę. Nie zdążyła wejść do windy, a to jej uciekła. My też uciekłyśmy z bloku. Może nie robi to wrażenia, gdy się o tym czyta, ale przeżycie tego było dość ciekawe. To tyle. Wracam do książki. Pa!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz